 |
Serce
Utkałeś dywan z wiosennych
kwiatów,
Bez słowa i w ciszy,
Aby radość sprawić mi.
Podarowałeś ...
Dzisiaj swe stopy stawiam, po kwiecistym obłoku,
Niosąc swe serce na dłoni,
Dla Ciebie ...
Na sercu Róża, której pięknem zachwyciłam się,
Ta sama Róża, która w jesienny czas,
Połączyła Nas ...
|
Idę do Ciebie powoli, i wiatr
rozwiewa włosy me,
Czy serce moje boli ?
NIE ... Ono dla Ciebie bije dziś.
Czy ono płacze ?
Czy głośno łka ?
Nie ... Ono swym cichym szeptem, pragnie Tobie powiedzieć,
O swej miłości do Ciebie.
|
|
 |
Miłości czystej, jak kwiaty w
dywanie Twym,
Miłości szczerej,
prawdziwej, która przydażyła się nam.
Nie żądam niczego w zamian,
Me serce pragnie swym ciepłem otulić Cię ...
Więc idę powoli i niosę, i ręce mi drżą,
To dar dla Ciebie, czy przyjmiesz go ?
Tak ... wiem ...
I nie ma znaczenia czas,
I nie mów o starości,
I nie mów, że boli.
Wyjdź mi naprzeciw, spotkajmy się w półdrogi.
Wiosenne kwiaty niech będą świadkami,
Wyciągnij ręce i odbierz,
To moje serce, i pragnę Tobie je dać.
Uczucie ukryte w nim, nie szuka honorów,
Uwierz mi ...
Nie biega za sławą i nie chce zranić Cię.
To serce, to wszystko co mogę dać,
To moje szczęście i radość ma,
Serce ...
Moje lekarstwo na Twoje trudne dni .... |
|