Trudna miłość
Trudna Miłość
 
Zjawiła się niepostrzeżenie,
Jak anioł dobrej nadziei.
Zawładnęła naszymi sercami.
A my ?
Ukryci w ogrodach swych małych dusz,
Czekamy ??
Obawy nasze nie dają spokoju.
Rwą myśli nasze na strzępy.
Cóż zrobimy ?
Na co czekamy ?
Trudna miłość zawładnęła nami.
Czy trud będzie nagrodą ?
Radosną nowiną ?
Czy snem niespełnionym ?
A może się mylimy ?
Trud tej miłości, ukrył nas,
W przeżyciach krótkich chwil,
Bo tak jest żyć, łatwiej nam.
Spróbujmy chociaż raz, w trudzie danym nam,
Odnaleźć siebie.
Nadzieja chwili tej,
Poniesie dalej nas,
W wielkiej miłości sen.
różowo
Mój Pokój
 
Różowy pokój, azylem moim jest,
Przyjaciel serdeczny samotności mej.
On moje myśli zna.
W każdy poranek tiulem spowity, otwiera oczy me.
Niesie nadzieje, że właśnie dziś, w różówej tęczy ujrzę Cię ?
Różowe ściany podpowiadają mi, że
Miłość Twa różowy kolor ma !
Dlaczego ? Bladość jej codziennie oznajmia mi ?
Brak barwy głebi miłości Twej ?
Pragnienie Twoje, różowy kolor ma.
Lecz
Całej prawdy nie pozna nikt.
Pokój różowy, tajemnic moich moc.
Ukrywa przed światem, błądzące myśli me.
To tu, próbuję oszukać czas.
A każdą chwilę, spędzoną w nim,
Pragnę przeżyć jeszcze raz.
Promyk nadziei, zabłysnął w sercu mym,
Malując, kolor miłości Twej,
Bo miłość Twa różowy kolor ma,
Uczucie Twe, azylem moim jest .......

Różowy pokój

copyright © 2004, Ewa Andrzejewska
All rights reserved.

do Ewy