poskładam, wszystkie Twoje szepty i marzenia
  
Uśmiech rozjaśnia Twą  twarz,
Ciało Twe, mówi TAK,
Dusza mówi NIE,
Jestem z Tobą, nie martw się .....
Zdejm smutek, z twarzy swej,
Kiedy Ciebie nie ma,
NIE MA NIC ......
Z Tobą tylko mogę być,
I wznosić się na Szczyt ......
Kiedy ciemną nocą  unosisz mnie,
Jawi się pytanie ?
Czy to jest złudzenie - Kochanie ?
Przecież wszystkim nam brakuje Szczęścia.
A to co Dobre, trudne jest,
Lecz, Ja tak bardzo pragnę,
Obudzić się, w naszym Własnym Niebie,
Tylko dla Mnie,
I dla CIEBIE ......
Wyznanie
 
Słowa Twe,
Dotyk, Czułości,
Niespełnione dotąd pragnienia ......
Lecz Ja - poskładam, wszystkie Twoje szepty i marzenia.
Poskładam w jedno CIEPŁE SŁOWO ......
Które uwięzło w gardle, bo jakże trudno je powiedzieć,
Wypijmy więc ten kielich ROZKOSZY słownej,
Spełniajac wszystko, co do Nas należy,
To co ZA NAMI, i to co PRZED,
To ZNAK,
Byśmy wiedzieli, jak wracać do Siebie,
Każdą naszą NOCĄ ZŁOTĄ.
Nie znam słów, co maja większy sens ......
Jednak, jedno tylko wiem,
Pragnę być zawsze tam, gdzie TY,
W myśli, słowie, duszy Twej ......
Patrzysz na mnie swym  pragnieniem, uwielbieniem ......
   
  
w naszym Własnym Niebie
Copyright © 2004, Ewa Andrzejewska
All rights reserved.

do Ewy